Różyczka to choroba, na którą prędzej czy później choruje każdy człowiek. Ta wirusowa infekcja, kojarzona z drobną czerwoną wysypką, przyjmuje z reguły łagodną postać i nie wiąże się z poważniejszymi dolegliwościami. Jak rozpoznać różyczkę i jakie są jej objawy?

Różyczka – co to takiego?

Różyczka jest chorobą zakaźną, dotyczącą głównie dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Zdarza się jednak, że infekcja atakuje również dorosłych, co jest szczególnie niebezpieczne w przypadku kobiet w ciąży. Wirus różyczki przenoszony jest drogą kropelkową na skutek bezpośredniego kontaktu z zainfekowaną osobą.

Jak rozpoznać różyczkę?

Najbardziej charakterystycznym symptomem towarzyszącym różyczce jest czerwona drobna wysypka, która w pierwszej kolejności pojawia się na twarzy, by następnie rozsiać się na resztę ciała (głównie tułów i kończyny). Ponadto osoby chore na różyczkę mogą uskarżać się na objawy typowe dla grypy, czyli ból głowy i stawów, powiększone węzły chłonne, katar i nieżyt nosa, stany zapalne oczu. Wszystkim tym objawom towarzyszy nieznacznie podwyższona temperatura (zazwyczaj nie przekraczająca 38°C). Warto jednak pamiętać, że różyczka bardzo często przyjmuje postać bezobjawową i poza trwającym kilka dni gorszym samopoczuciem, nie występują inne dolegliwości.

Kto jest narażony na różyczkę?

Różyczka, tak jak jak ospa, rumień zakaźny lub trzydniówka, to infekcje typowe dla wieku dziecięcego, choć odnotowuje się przypadki zachorowań również wśród dorosłych. Wirus różyczki rozprzestrzenia się błyskawicznie, czemu sprzyjają duże skupiska ludzi. Jeśli więc przynajmniej jedno dziecko w szkole jest chore na różyczkę, można mieć pewność, że choroba dotknie wszystkich, którzy jeszcze jej nie przebyli. Pocieszające jest, że jest to infekcja, która już nie powraca – osoba, która raz chorowała, zyskuje odporność na ten rodzaj wirusa.

Czy różyczka może być niebezpieczna?

Poza kilkudniowym osłabieniem i gorszym samopoczuciem oraz nieestetyczną wysypką, różyczka nie wiąże się z żadnymi przykrymi dolegliwościami i nie niesie ze sobą niebezpiecznych konsekwencji. Wyjątkiem jest choroba w czasie ciąży, zwłaszcza w pierwszym trymestrze. Wirus co prawda nie zagraża zdrowiu matki, jednak może spowodować poważne uszkodzenia płodu i przyczynić się do późniejszych problemów zdrowotnych dziecka, zwanych zespołem różyczki wrodzonej (wady serca, niedorozwój narządów, upośledzenie umysłowe, zahamowanie wzrostu, głuchota, zaćma).

Jak leczyć różyczkę?

Łagodna postać różyczki nie wymaga leczenia farmakologicznego Jeśli symptomy towarzyszące różyczce są bardzo uciążliwe, można zastosować leczenie objawowe, podając środki przeciwbólowe czy obniżające temperaturę. Natychmiastowej konsultacji z lekarzem wymagają zarażone różyczką kobiety w ciąży. W takich przypadkach leczenie polega na podaniu specjalnych przeciwciał łagodzących przebieg choroby i przyspieszających zwalczenie infekcji. Niestety przeciwciała mają działanie łagodzące, ale nie niwelują skutków wirusa. Nie ma więc pewności, że infekcja nie uszkodzi płodu i nie spowoduje zespołu różyczki wrodzonej.

Jak uchronić się przed różyczką?

Przed różyczką można się uchronić przede wszystkim unikając kontaktu z osobami zarażonymi. W rzeczywistości jednak nigdy nie można mieć pewności, kto w otoczeniu jest nosicielem wirusa różyczki, ponieważ u wielu osób choroba przebiega bez żadnych objawów, a w dalszym ciągu jest zakaźna. Z medycznego punktu widzenia dużo lepiej i bezpieczniej jest przejść przez różyczkę w wieku dziecięcym, ponieważ w późniejszych latach choroba przybiera poważniejszą postać i często wiąże się z niebezpiecznymi powikłaniami. Aby zminimalizować skutki wirusa różyczki, wykonuje się szczepienie w wieku niemowlęcym. Niewielka dawka przeciwciał pozwala organizmowi szybko i skutecznie zwalczyć wirus, gdy ten w końcu zaatakuje.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here