Otwierając lodówkę, włączając klimatyzator czy po prostu jedząc lody, zastanawiasz się czasem, jak to się stało, że wszystko jest zimne? Przecież lodówka czy klimatyzator działają na prąd, który zwykle wytwarza ciepło, a nie zimno. Zatem, jak to się dzieję, że możemy uczynić pokój zimnym? Zasługę tą należy przypisać dziale techniki, jakim jest chłodnictwo. Przemysł chłodniczy sprawia, że nie musimy wciąż kupować nowego, świeżego pożywienia. Jednak jak on działa?Istnieje wiele sposobów, które chłodnictwo używa do obniżenia temperatury. Część z nich znana jest nam z praktyki, a część nie. To co znamy to przede wszystkim takie procesy jak: topnienie, parowanie i sublimacja. Natomiast już mniej mamy ogólnego pojęcia na przykład o efekcie Joule’a Thomsona, który wykorzystywany jest w sprężarkowych urządzeniach chłodzących. Innym sposobem, który chłodniczy przemysł wykorzystuje jest rozprężanie gazów. Jest to ekspansja gazu połączona z wykonaniem pracy zewnętrznej, która powoduje obniżenie temperatury. Sposobów tych jest naprawdę bardzo dużo. Wśród tych bardziej znanych wymienić można również efekt Peltiera i zjawisko desorpcji.
